Z lekkim opóźnieniem, ale pokazuję z ogromną przyjemnością nowości zeszłego miesiąca. Nie jest tego zbyt wiele, ale jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Nieplanowanych zakupów było znacznie mniej niż w lipcu.
Pamiątki przywiezione z Rodos przez moją siostrę. Magnes na lodówkę do kolekcji i oliwa z oliwek.
Zakupy w Biedronce. Udało mi się dorwać ostatni suchy szampon za 10,99 zł i bazę pod makijaż za 5,99 zł
Zakupy w BingoSpa. Masło do ciała za 15,90 zł i mandarynkowa kąpiel do skórek i paznokci za 7,90 zł.
Kolejne książki do kolekcji. Kameliowy ogród i za wszelką cenę za 4,90 zł, a w pogodni za torebką za 13,90 zł.
Zamówienie z allegro. Płatki kolagenowe pod oczy za 1,40 zł, płatki na brodę i czoło za 1,20 i zimne bandaże antycellulitowe za 6 zł.
Ile fajnych nowości :)) Też bym się wybrała na zakupy do Bingo Spa, ale i tak poszalałam w Yves Rocher :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tymi kosmetykami z BingoSpa, ciekawe czy się sprawdzą, jak przetestujesz napisz bardzo proszę :)
OdpowiedzUsuńNa pewno napiszę co nieco o nich :)
UsuńFajne zakupy ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy. Miałam dwie maseczki do włosów z Bingo Spa były tanie i całkiem dobre :-)
OdpowiedzUsuńOstatnio również robiłam zakupy z BingoSpa, gdyż dostałam bon 50 zł więc zapłaciłam tylko za przesyłkę coś około 12 zł :)
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości :) Znam tylko szampon Batiste :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej bazy :) Z niecierpliwością czekam na recenzję ;)
OdpowiedzUsuń